O konkurencji roweru czyli hulajnogi
i inne urządzenia do jazdy w świetle prawa

Infrastruktura rowerowa otrzymała niedawno nowych, pełnoprawnych użytkowników. Przyjęte przepisy regulujące zasady ruchu małych pojazdów i urządzeń służących do poruszania się po mieście dopuściły ich ruch po trasach rowerowych. Niestety znajomość nowych przepisów wśród uczestników ruchu wciąż jest słaba, natomiast nowe regulacje są rozbudowane i zawiłe, a w niektórych ważnych kwestiach niedoskonałe.

Chociaż pełnoprawna „konkurencja” na ciasnych i nie zawsze wygodnych „ścieżkach rowerowych” nie wydaje się powodem do radości dla rowerzystów, to patrząc szerzej (z punktu widzenia poprawy mobilności, jakości powietrza itp.) jest to zjawisko zdecydowanie pozytywne. To w jakim kierunku poszły przepisy było nieuniknione i rowerzyści po prostu muszą nauczyć się z tym żyć. Podobnie pozytywnie należy potraktować fakt, że po kilku latach „wolnej amerykanki” zjawisko „małej mobilności” zostało wreszcie uregulowane. Nie można nawet jednoznacznie skrytykować faktu, że powstałe przepisy i regulacje są tak rozbudowane i skomplikowane. Ustawodawca wziął bowiem pod uwagę wielką różnorodność nowych pojazdów i urządzeń służących do poruszania się w przestrzeni miejskiej. Nie zostały one wrzucone do jednego worka, ale podzielone na osobne kategorie.

To, do czego można mieć zastrzeżenia wobec nowych przepisów, to wyraźna niekonsekwencja w traktowaniu roweru i innych nowych pojazdów, a także pewne niespójności i luki prawne. Widać w tym wszystkim wyraźne symptomy myślenia prosamochodowego i zabiegi o podłożu prawdopodobnie populistycznym.

Ponieważ hulajnogi elektryczne i inne podobne urządzenia postrzegane są społecznie jako powszechne utrapienie i problem (większy niż rzeczywiście generują), przepisy zadbały, aby pozbyć się ich z chodników i przerzucić na „ścieżki rowerowe”. Zadbano równolegle jednak, aby „problem hulajnogowy” nie przeniósł się przypadkiem na ulice. Zapewne dlatego hulajnogi elektryczne i UTO nie mają wszystkich praw przysługujących rowerzystom, a urządzenia wspomagające ruch potraktowane są trochę jak piesi, a trochę jak pojazdy. Natomiast przepisy są wobec nowej grupy dość restrykcyjne i rozbudowane, np. w zakresie katalogu zdefiniowanych zakazów.

Niezależnie od opinii na temat przedmiotu i jakości nowych przepisów dotyczących innych niż rowery (i wózki rowerowe) pojazdów i urządzeń, z pewnością warto je dobrze poznać i zrozumieć.

Hulajnogi elektryczne i inne urządzenia do jazdy w świetle prawa

Podział na kategorie

Ponieważ małych urządzeń służących do przemieszczania się jest bardzo wiele odmian i rodzajów, zostały podzielone na trzy odrębne, różniące się od siebie kategorie:

  • hulajnogi elektryczne,
  • urządzenia transportu osobistego (UTO),
  • urządzenia wspomagające ruch (UWR).

Cechą wspólną jest to, że wszystkie te urządzenia służą do poruszania się jednej osoby w pozycji stojącej. W odróżnieniu od typowych rowerów nie mają ani pedałów, ani siedzenia.

O ile nie ma problemu z wyobrażeniem sobie co to jest hulajnoga elektryczna (ma dwie osie i kierownicę), pozostałe dwie kategorie brzmią dość tajemniczo. Przepisy nie wskazują żadnych konkretnych urządzeń tylko zbiory cech, po których urządzenia można zakwalifikować do którejś z tych grup.

Najważniejsza różnica jest taka, że urządzenia transportu osobistego (UTO) posiadają napęd elektryczny, a urządzenia wspomagających ruch (UWR) go nie posiadają.

Do kategorii UTO zalicza się zatem urządzenia takie jak: deskorolki, rolki i wrotki elektryczne, hoverboardy (deskorolki poprzeczne), monocykle elektryczne i urządzenia samobalansujące (typu segway), itp.

UWR to zwykłe, nieposiadające wspomagania elektrycznego, deskorolki, wrotki, rolki, itp.

Podobieństwa do innych uczestników ruchu

Żeby ułatwić sobie zapamiętanie zasad ruchu tymi urządzeniami dobrze jest odnieść je do poznanych wcześniej przepisów dotyczących rowerzystów i pieszych, skupiając się na podobieństwach i różnicach.

Na początek warto zapamiętać, że:

  • hulajnogi elektryczne i UTO traktowane są w przepisach jako pojazdy, i obowiązują je przepisy podobne jak podczas jazdy rowerem,
  • UWR nie są pojazdami i obowiązują je zasady podobne jak pieszych.

Uprawnienia do jazdy

Jazda hulajnogą elektryczną i UTO po drodze publicznej wymaga, podobnie jak rowerem, karty rowerowej dla osób od 10 do 18 roku życia. Używanie ich przez dzieci poniżej 10 roku życia jest mocno ograniczone (o czym dalej).

Poruszanie się UWR, podobnie jak chodzenie pieszo, nie wymaga żadnych uprawnień.

Po czym można, a po czym nie wolno się poruszać?

Infrastruktura rowerowa („ścieżki rowerowe”)

Hulajnogi elektryczne i UTO muszą, podobnie jak rowery, korzystać z infrastruktury rowerowej (tzw. „ścieżek rowerowych”) – czyli dróg dla rowerów i pasów ruchu dla rowerów, jeżeli te na danej trasie istnieją.

UWR mogą (ale nie muszą) korzystać z dróg dla rowerów, i to na zasadach jak pojazd (piesi mogą chodzić po jezdni tylko jak nie ma chodnika, ani pobocza, lewą stroną), ale raczej nie powinny poruszać się pasami ruchu dla rowerów. Nie jest to wprost zabronione, ale pasy wytyczone są na jezdni, która służy do ruchu pojazdów, którymi UWR nie są.

Jazda po chodniku

Tylko UWR zawsze mogą jeździć po chodniku, natomiast hulajnogi elektryczne i UTO tylko w szczególnych przypadkach, tzn. gdy nie ma infrastruktury rowerowej (tzw. ścieżek rowerowych czyli dróg dla rowerów i pasów ruchu dla rowerów). Oczywiście, na chodniku należy, podobnie jak na rowerze, dostosować prędkość do prędkości pieszych i ustępować im miejsca.

Jazda po jezdni

Przepisy nie regulują tego bezpośrednio (wiadomo tylko kiedy nowe urządzenia, mogą poruszać się po chodniku i na jakich zasadach). Ponieważ jednak hulajnogi elektryczne i UTO traktowane są jak pojazdy to można zakładać, że podobnie jak rowery mogą się poruszać po jezdni zawsze, gdy nie ma tzw. ścieżek rowerowych. Jazda chodnikiem, jak w przypadku roweru, jest tylko dodatkową dozwoloną opcją.

UWR nie są traktowane w przepisach jako pojazd. Zatem, choć nie ma bezpośredniego zakazu, przez analogię do pieszego jeździć nimi po jezdni nie wolno. Jedynym wyjątkiem, kiedy można nimi wjechać na jezdnię jest sytuacja, że nie ma obok jezdni ani chodnika, ani drogi dla rowerów, ani pobocza. Jest to najbardziej prawdopodobna i logiczna interpretacja, będącą konsekwencją tego, że UWR nie są w przepisach traktowane jak pojazdy.

Wyposażenie

Wyposażenie obowiązkowe hulajnóg elektrycznych i UTO jest prawie takie same jak wyposażenie obowiązkowe roweru. Muszą one mieć odblask czerwony z tyłu, dzwonek, światła z przodu i z tyłu (gdy poruszają się po zmroku). Różnica polega na tym, że hulajnogi elektryczne i UTO muszą mieć widoczny numer identyfikacyjny (coś w rodzaju numeru rejestracyjnego, ale umieszczonego na stałe przez producenta), a hulajnoga elektryczna musi mieć dodatkowo światło odblaskowe białe lub żółte z boku, po obu stronach, i nóżkę (stopkę, podpórkę), pozwalającą na parkowanie jej w pozycji stojącej.

Parkowanie

Hulajnogi elektryczne i UTO, podobnie jak rowery, obowiązują szczegółowe przepisy dotyczące parkowania na chodniku. Jeżeli nie ma wyznaczonego specjalnego miejsca na ten cel, można je stawiać tylko wzdłuż chodnika (nie w poprzek!) po stronie oddalonej od jezdni i tylko wtedy, gdy dla pieszych pozostanie jeszcze minimum 1,5 m przejścia.

Czym w myśl przepisów różnią się hulajnogi elektryczne i UTO od roweru?

Przepisy regulujące korzystanie i wyposażenie hulajnóg elektrycznych i UTO są prawie takie same i zbliżone do przepisów dotyczących roweru.

Definicje

Hulajnoga elektryczna i urządzenia transportu osobistego (UTO) to pojazdy napędzane elektrycznie, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczone do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe. Różni je to, że hulajnoga jest pojazdem dwuosiowym posiadającym kierownicę (wszystkie inne takie pojazdy to UTO).

Ważne różnice

  • hulajnogi elektryczne i UTO, w odróżnieniu od roweru, mogą poruszać się maksymalnie z prędkością do 20 km/h;
  • dziecko poruszające się hulajnogą elektryczną lub UTO poniżej 10 roku życia nie jest traktowane przez przepisy jak pieszy, w ogóle nie może poruszać się na drodze publicznej (w tym po chodniku, który według przepisów jest częścią drogi publicznej!), z wyjątkiem „strefy zamieszkania”, gdzie jest to dozwolone, ale tylko pod opieką dorosłego;
  • hulajnoga elektryczna musi mieć umieszczony w widocznym miejscu numer identyfikacyjny pojazdu nadany i umieszczony przez producenta;
  • długość hulajnogi elektrycznej może wynosić maksymalnie 1,4 m, a masa własna (bez kierującego) nie może przekroczyć 30 kg (maksymalna szerokość podobnie jak dla roweru wynosi 90 cm);
  • w przypadku, gdy nie ma ani drogi, ani pasa ruchu dla rowerów kierujący UTO nie ma obowiązku jazdy ulicą (może wybrać chodnik), hulajnoga elektryczna ma taki obowiązek przy ograniczeniu prędkości do 30 km/h (rowerzysta może wybrać chodnik, gdy ten ma co najmniej 2 m dopiero przy ograniczeniu 50 km/h lub przy zaistnieniu innych warunków);
  • dla UTO nie jest określona maksymalna masa i nie są obowiązkowe światełka z boku (niestety).

Przepisy dotyczące urządzeń wspomagających ruch (UWR)

Definicja

Urządzenie wspomagające ruch to urządzenie lub sprzęt sportowo-rekreacyjny, przeznaczone do poruszania się osoby w pozycji stojącej, napędzane siłą mięśni.

Podobieństwa do pieszego

UWR nie są według przepisów pojazdami, zatem zasady korzystania z nich są bardzo zbliżone do zasad poruszania się na piechotę. Np. można przejeżdżać nimi po przejściu dla pieszych (choć może to być niebezpieczne).

Różnice między pieszym, a UWR

  • UWR mogą poruszać się drogą dla rowerów (ale niekoniecznie pasem ruchu dla rowerów, który wyznaczony jest na jezdni, przeznaczonej do ruchu pojazdów, którymi UWR nie są) i muszą to robić zgodnie z ruchem prawostronnym (gdy nie ma obok chodnika, pieszy może iść po drodze dla rowerów lewą stroną);
  • w odróżnieniu od pieszego, nie wolno poruszać się przy pomocy UWR po spożyciu alkoholu i innych podobnie działających środków.

Najważniejsze zakazy

Dla hulajnóg elektrycznych, UTO i UWR w przepisach znalazł się też szczegółowy wykaz zakazów. Zabronione zostało:

  • czepianie się pojazdów,
  • ciągnięcie lub holowanie pojazdów,
  • ciągnięcie (np. na sankach) lub przewożenie innej osoby, zwierzęcia lub ładunku;
  • poruszanie się tyłem.

Ponadto jadąc hulajnogą elektryczną trzeba trzymać dwie ręce na kierownicy i obie nogi na pomoście.

Uwaga: niejasności w definicjach

Oprócz nie do końca jasnej kwestii poruszania się hulajnóg elektrycznych, UTO i UWR po jezdni i pasach ruchu dla rowerów pewnym problemem może być klasyfikacja urządzeń bez silnika elektrycznego ze względu na istniejące definicje.

Np. trudno jednoznacznie powiedzieć czy hulajnoga bez napędu elektrycznego jest UWR czy rowerem. Przepisy nie odpowiadają na to pytanie, bo hulajnoga spełnia definicje zarówno UWR, jak i roweru. Definicja UWR nie wymienia w ogóle hulajnogi jako takiej, a definicja roweru celowo dopuszcza do tej kategorii rowery napędzane inaczej niż przez pedałowanie (pedały pojawiają się w definicji roweru elektrycznego). Najbardziej sensowna będzie tu interpretacja, że hulajnoga z większymi kołami (np. kołami lub jednym dużym kołem rowerowym) powinna być traktowana jak rower. Zwłaszcza jeżeli posiada wyposażenie obowiązkowe dla roweru i jest na niej możliwe stosowanie się do zasad jazdy rowerem np. skuteczne hamowanie, bezpieczne sygnalizowanie manewrów rękoma i poruszanie się z prędkością zbliżoną do klasycznego roweru. Hulajnoga z małymi kółkami, utrudniającymi sygnalizowanie manewrów na jezdni, która jest podatna na wywrotki i ciężko jest ją wyposażyć w prawidłowe oświetlenie zaliczona powinna być do UWR.

Kiedy nie wszystko jest opisane jednoznacznie, w praktyce wiele rzeczy będzie zależało od interpretacji przepisów przez policję i sądy. Oby były zawsze życiowe i sensowne!

Cezary Grochowski
Wrocławska Inicjatywa Rowerowa